Oryginalnie joga jest starohinduskim system filozofii połączonej z ćwiczeniami, głównie
oddechowymi i medytacyjnymi. Jej praktykowanie ma na celu odkrycie prawdy, rozwoju świadomości ukierunkowanej na lepsze poznanie i jasności umysłu.
Joga przywędrowała na zachód, zachwycając nie tylko orientalną innością, lecz głównie
ideą, czyli dążeniem do tzw. oświecenia, które ludzie „zachodu” utożsamiają z wysokim rozwojem umysłowym, mającym zaoferować wymierne korzyści cielesne i ogólnie lepszy byt. Na zachodzie joga zaczęła być naprawdę modna w latach 60. i 70., a w Polsce dopiero w latach 90.
Joga kształtuje nie tylko ciało, ale głównie wpływa na zmianę procesów myślowych, a praktykowana regularnie z właściwą intencją wspomaga rozwój kreatywności.
Kreatywność w jodze to także sama ewolucja tej metody pracy. Kolejni nauczyciele zaczęli dokładać następne elementy, tworząc coraz to nowe techniki. Tak też powstała joga spiralna: z gruntownej praktyki jogi, w połączeniu z gyrokinesis (której ruchy również zostały zapożyczone z jogi) oraz z qigong, co oznacza mniej więcej „perfekcyjne opanowanie sztuki kontroli energii życiowej. Połączenie tych elementów daje niezwykłe doświadczenie jednoczesnego rozluźnienia, wzmocnienia ciała, swobodnego przepływu oraz uwolnienia emocji. Znacząco też modyfikuje wygląd ciała, nadając mu sprężystości i gracji.
Czym jest żywe i witalne ciało
W wielu miejscach można usłyszeć i przeczytać o żywym ciele, ale co to tak naprawdę znaczy? Przecież ciało jest żywe, dopóki nie jest martwe. Patrząc na ciało człowieka, można dostrzec, jak wiele jest w nim zamrożonego lęku. Mówi się, że można zesztywnieć ze strachu. Wyobraźmy sobie, że tak może być naprawdę. Bardzo często, gdy ktoś wybiera się na jogę, to pojawiające się negatywne komentarze dotyczą właśnie aspektu elastyczności ciała: „Och, ja nie potrafię się tak wyginać, jestem za sztywny, to dla wygimnastykowanych osób”. Rzeczywiście na zajęciach jogi nierzadko widać, jak dużo lęku mają w sobie osoby, u których przejawia się to w sztywności i bardzo ograniczonym zakresie ruchu. Nie wszystkie formy jogi dla takich osób mogą być od razu wskazane, ale bez wątpienia joga jest właśnie tą praktyką, której osoby zesztywniałe potrzebują równie mocno, o ile nie bardziej niż wysiłkowych treningów siłowych i wytrzymałościowych. Ale właśnie paradoksalnie to sztywne osoby najczęściej unikają jogi, a najchętniej wybierają ją te „elastyczne”.
Witalne ciało jest miękkie w dotyku i responsywne. Pierwszą oznaką puszczania sztywności jest dosłownie to, że ciało staje się miękkie w dotyku. Responsywne ciało to znaczy takie, które reaguje na to, czego doświadcza, i albo prosi o więcej, bo jest mu w tym dobrze, albo prosi, aby tego więcej nie doświadczać, bo jest mu źle. Tak jest z ćwiczeniami, dotykiem, masażem, kontaktem z inną materią. To nie tylko umysł określa, co będzie dawał ciału, a czego nie, tylko jakby na odwrót: to ciało mówi, z czym jest mu dobrze, a z czym nie i czego i w jakiej dawce potrzebuje. To wymaga wielu miesięcy, a nawet lat praktyki pobudzania ciała zarówno poprzez otwieranie, uwrażliwienie go, jak i wzmacnianie.
Czym jest swobodny przepływ emocji przez ciało
Emocje w języku angielskim to e-motion, czyli ruch. W polskim słowniku synonimy słowa emocja to m.in. poruszenie, ale też ognistość, namiętność. W ten sposób możemy przyjąć, że to właśnie jest energia w ciele, o której mówimy. Qigong, przypomnijmy, to po chińsku „perfekcyjne opanowanie sztuki kontroli energii życiowej”, a gdy pozwolić sobie na parafrazę – to perfekcyjne opanowanie sztuki kontroli emocji. Lowen w książce Radość pisze z kolei, że namiętność to sztuka kontrolowania w ciele najsilniejszych uczuć i emocji. Jeśli chcemy kontrolować czasami nawet bardzo silne fale emocji w ciele, to potrzebujemy jednocześnie ożywienia, uwrażliwienia jego responsywności oraz wzmocnienia go poprzez ćwiczenia siłowe, otwarcie i zwiększenie jego wewnętrznej pojemności, związanie jego struktury. Tak żeby mogło doświadczać bez strachu i bez tendencji do ucieczki czy hibernacji, zamrożenia lub zesztywnienia pod wpływem doświadczeń.
Czym jest ciało pełne gracji
Ciało pełne gracji to właśnie takie ciało, które jest żywe, witalne, przez które swobodnie przepływają emocje, które jest w stanie pomieścić w sobie te emocje i przejąć nad nimi kontrolę, na podobieństwo kochającego i wspierającego rodzica, zamiast usilnego przejmowania nad nimi władzy na wzór rodzica karzącego i wymagającego posłuszeństwa.
Gracja to poczucie energetycznego połączenia z otaczającym światem, ciało jest miękkie i ciepłe. Wypływa to z wnętrza osoby. Widać to w każdym ruchu. Osoba może być tego nieświadoma. Jest w nim naturalna płynność i miękkość. Naturalna gracja i zmysłowość nie mogą być czymś wyuczonym, są niezależne od wolicjonalnej kontroli. Są skutkiem odczuwanej radości i poczucia identyfikacji z otaczającym światem. Nawet perfekcję osiągniętą w tańcu łatwo jest odróżnić od spontanicznej i wychodzącej z głębi ciała płynności i miękkości ruchów. Doskonale widać grację u niemowląt, których działanie i zachowanie nie jest ograniczone przez ego. Dzieci wykonują szereg pełnych gracji ruchów. np. wysuwanie ust, by dosięgnąć matczynej piersi, lub wyciąganie dłoni w stronę matki. Na poziomie interpersonalnym osobę pełną gracji można określić jako pełną łagodności i uroku osobistego. Utrata wrodzonej gracji przytrafia się w mniejszym lub większym stopniu każdemu z nas. Staje się tak w dzieciństwie, gdy jesteśmy zmuszeni słuchać zewnętrznych nakazów i zakazów pochodzących głównie od rodziców kosztem redukcji spontanicznych impulsów w ciele. Najlepszym przykładem utraty gracji jest płacz. Dopóki dziecko płacze w pełni, angażując w to całe swoje ciało, dopóty gracja i wdzięk pozostają zachowane. W momencie gdy musi stłumić płacz pod wpływem zakazu rodzica, gracja zostaje utracona. Utrata gracji jest dostrzegalnym zjawiskiem fizycznym – w przypadku stłumionego odruchu płaczu przejawia się napięciem tych mięśni, które są za reakcje płaczem odpowiedzialne, a mieszczą się w okolicach ust, szczęki, szyi i gardła. Rolą napięć i usztywnień w dorosłym życiu jest obrona przed zbyt silnymi i zagrażającymi emocjami z dzieciństwa.
http://www.centrumpracyzcialem.pl/psychoterapia-w-analizie-bioenergetycznej
Zatem ostatecznym celem jogi spiralnej jest przywrócenie ciału jego naturalnej gracji.
Zapraszam do praktyki.